Ochrona przeciwsłoneczna zazwyczaj kojarzona jest tylko z produktami zawierającymi filtry chroniące skórę przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego.
Oczywiście stanowią one podstawę produktów do opalania i w zależności od zastosowanego rodzaju filtra odbijają lub pochłaniają znaczną część promieniowania UVA i UVB zapobiegając jednocześnie poparzeniu skóry. Jednakże należy być świadomym, że to nigdy nie jest ochrona 100 % i część promieni słonecznych nadal do skóry dociera wywołując tzw. niekorzystne efekty odległe, do których m.in. należy przyspieszenie procesu starzenia się skóry, photoaging. Dlatego coraz większą uwagę przywiązuje się do składników działających na poziomie komórkowym i wywołujących tzw. ochronę biologiczną, są to m.in. ekstrakt z korzenia lukrecji czy kwas laktobionowy. Nie są to substancje hamujące dostęp promieniowania do skóry, ale przeciwdziałające szkodom jakie ono wywołuje. W ochronie przeciwsłonecznej wspomagają działanie zewnętrznych preparatów promieniochronnych. Aby w pełni zrozumieć ich rolę przyjrzyjmy się najpierw co dzieje się skórze poddanej ekspozycji słońca.
Wpływ słońca na skórę:
Zaczynając od aspektów pozytywnych oddziaływania słońca, wpływa ono korzystnie na naszą aktywność i samopoczucie. Umożliwia też syntezę witaminy D3, odpowiedzialnej za stan naszych kości. Jednakże oprócz dobroczynnego wpływu na organizm ludzki promieniowanie UV może mieć wiele niekorzystnych skutków. Przyczynia się do nasilenia procesu fotostarzenia, poprzez indukowanie powstawania wolnych rodników, których nadmiar wywołuje tzw. stres oksydacyjny oraz zwiększenie syntezy enzymów starzeniowych, metaloproteinaz. Stwierdzono, że już 15-minutowa ekspozycja na słońce bez odpowiedniej ochrony skutkuje aż 72-godzinną nadaktywnością tych właśnie enzymów. Słońce uznano za pełny kancerogen, czyli poprzez uszkodzenia struktur DNA komórek może ono inicjować powstawanie nowotworów skóry.
Składniki zwiększające efektywność filtrów UV:
Ekstrakt z korzenia lukrecji ma długą historię w farmacji. Był składnikiem wielu preparatów leczniczych wykorzystujących jego działanie przeciwzapalne. Ze względu na słodki smak znalazł zastosowanie w przemyśle spożywczym. Jest też cennym składnikiem kosmetyków, zwłaszcza tych o działaniu nawilżającym i przeznaczonych do skóry wrażliwej. W korzeniu lukrecji gładkiej wykryto aż ok. 400 związków o aktywności biologicznej. Ich głównymi przedstawicielami są: saponiny triterpenowe, flawonoidy, kumaryny, olejek eteryczny i polisacharydy. W ramach ochrony przed uszkodzeniem UV badania skupiły się na jednym ze związków wyizolowanych z korzenia lukrecji, zwanym Licochalcone A to silny przeciwutleniacz, który ma wyjątkową zdolność do wzmocnienia własnego systemu obronnego organizmu przed szkodliwymi dla skóry wolnymi rodnikami poprzez pobudzenie syntezy przeciwutleniaczy. Ekstrakt z korzenia lukrecji w połączeniu z kwasem laktobionowym, który również jest silnym antyoksydantem a dodatkowo niweluje działanie enzymów przeciwstarzeniowych, tworzą tzw. ochronną tarczę, która wspiera i wychodzi poza zakres działania filtrów słonecznych.
